Marianna Kopras to człowiek-instytucja w Licheniu. Szefuje Klubowi Seniora. Należy do niego 36 osób. – Najważniejszym wydarzeniem ubiegłego roku było bez wątpienia otwarcie KS ,,Zacisze” – powiedziała.

Dziś jest już on zagospodarowany. Ale pani Marianna ma jeszcze plany dotyczące wykorzystania piwnic. Poza tym w 2010 roku były spotkania okolicznościowe, wycieczki do Kopalni Soli w Kłodawie, Kotliny Kłodzkiej i Pragi oraz Ciechocinka, a nawet zabawy. Przy Klubie Seniora istnieje chór ,,Poranek”,

prowadzony przez Bogdana Nawrockiego. W 2010 roku wielokrotnie występował publicznie, zdobywając dyplomy i nagrody pieniężne. – Jesteśmy do dyspozycji pana Michała (Chmielewskiego), dyrektora Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Ślesinie, ponieważ Klub Seniora działa pod jego patronatem.

Kierownictwo Klubu tworzą: prezes Marianna Kopras, członek Zarządu Danuta Kucal, skarbnik Zofia Błaszczyk, osoba do spraw gospodarczych Zofia Świderska.

Najstarszą osobą w KS jest Marianna Golimowska. Jak sama o sobie powiedziała, ,,od młodych lata była kucharką”. Co jest potrzebne starszym? – Praca, rozrywka i miłość. Kochania nigdy za dużo. A w trudnych chwilach trzeba się pomodlić, nawet za tych niedobrych.

Seniorzy lubią śpiewać: ,,Kochajmy się, kochajmy się, kochajmy się. Gdy zechce ktoś rozdzielić nas – nie dajmy się. Ci sami wciąż w radości dniach i w doli złej. Kochajmy się, kochajmy się, kochajmy się”.

(w galerii wspomnieniowe zdjęcia z otwarcia Klubu Seniora ,,Zacisze”)