GOLINA. Kiedy zetną głowę?

Los przewodniczącej Rady Miejskiej w Golinie Anny Kapturskiej jest przesądzony. Na najbliższej sesji będzie musiała pożegnać się ze swoją funkcją. Ale nadal nie wiadomo, kiedy to się stanie. Sesję zwołać musi bowiem …przewodnicząca.

Ustawa o samorządzie terytorialnym mówi, że rada gminy obraduje na sesjach zwoływanych przez przewodniczącego w miarę potrzeby, nie rzadziej jednak niż raz na kwartał. W Golinie rozpoczęła się więc proceduralna odliczanka. Bo trudno przypuszczać, aby przewodnicząca uznała za potrzebne zwołanie sesji, na której ją odwołają. I trzeba raczej być przygotowanym na to, że posiedzenia lokalnego parlamentu w najbliższych tygodniach nie będzie.