Bolesława Wolskiego wszyscy w Sompolnie znają. I on wszystkich zna. Znają go z działalności w Ochotniczej Straży Pożarnej, w Polskim Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, z pisania wierszy i z ciepłego poczucia humoru. Pan Bolesław uważa, że śmiech jest najlepszym lekarstwem na wszelkie bolączki. I dlatego stara się go serwować jak najwięcej.

W tym roku Koło Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Sompolnie, kierowane od 8 lat przez Bolesława Wolskiego, obchodziło jubileusz 40-lecia działalności. Była to okazja do wspólnego świętowania w Domu Strażaka. Koło skupia ponad 100 osób. Przeważają panie, co panów ogromnie raduje. – Organizujemy w atrakcyjny sposób wolny czas. Przygotowujemy imprezy okolicznościowe, wyjeżdżamy na wycieczki, spotykamy się z ciekawymi ludźmi – powiedział prezes.

Koło może liczyć na wsparcie i życzliwość wypróbowanych przyjaciół. Na przykład na jubileuszowe spotkanie radny Piotr Wełnicki ufundował duży tort. – Tym, którzy nam pomagają serdecznie dziękuję – dodał Bolesław Wolski.

Prezes w wolnym czasie pisze wiersze. Na różne tematy, także związane z Sompolnem. Były one nagradzane na kilku przeglądach twórczości literackiej emerytów, rencistów i inwalidów. – To duża satysfakcja i motywacja do dalszego pisania – podkreślił.