Na briefingu prasowym w okolicach dworca kolejowego w Koninie poseł Ryszard Bartosik zachęcał do głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego na listę Prawa i Sprawiedliwości – Zjednoczonej Prawicy. W szczególności – jako kandydat do PE z okręgu wielkopolskiego – wskazywał na siebie jako tego, który na liście Prawa i Sprawiedliwości jest jedynym przedstawicielem PiS z regionu konińskiego. I zna m.in. problemy samorządu, rolnictwa, energetyki. Ale przede zna dobrze region koniński, w przeciwieństwie do większości kandydatów – tu negatywnie wyróżnia się Koalicja Europejska – której sprawy tej części Wielkopolski są raczej mało znane, ponieważ nie są z nią związani.

Ryszard Bartosik za ważne zadanie uznał m.in. zajęcie się przyszłością przemysłu paliwowo-energetycznego. I liczną grupą pracowników z tą branżą związanych. Przypomniał, że to za rządu PO – PSL zakłady tej branży zostały sprzedane w prywatne ręce Zygmunta Solorza. A w związku z tym to w rękach właściciela są kluczowe decyzje. Jednak zdaniem posła, ze względu na interes regionu należy z wykorzystaniem funduszy unijnych zadbać o energetykę i miejsca pracy w tej branży. Ważnym zadaniem na tym obszarze są także inwestycje infrastrukturalne, m.in. w drogownictwie i kolejnictwie, bowiem przyczyniają się do rozwoju gospodarczego.