![t18 t18](http://koninskagazetainternetowa.pl/wp-content/gallery/tajwan/thumbs/thumbs_t18.jpg)
![t17 t17](http://koninskagazetainternetowa.pl/wp-content/gallery/tajwan/thumbs/thumbs_t17.jpg)
![t16 t16](http://koninskagazetainternetowa.pl/wp-content/gallery/tajwan/thumbs/thumbs_t16.jpg)
![t15 t15](http://koninskagazetainternetowa.pl/wp-content/gallery/tajwan/thumbs/thumbs_t15.jpg)
![t14 t14](http://koninskagazetainternetowa.pl/wp-content/gallery/tajwan/thumbs/thumbs_t14.jpg)
![t13 t13](http://koninskagazetainternetowa.pl/wp-content/gallery/tajwan/thumbs/thumbs_t13.jpg)
![t12 t12](http://koninskagazetainternetowa.pl/wp-content/gallery/tajwan/thumbs/thumbs_t12.jpg)
![t11 t11](http://koninskagazetainternetowa.pl/wp-content/gallery/tajwan/thumbs/thumbs_t11.jpg)
![t10 t10](http://koninskagazetainternetowa.pl/wp-content/gallery/tajwan/thumbs/thumbs_t10.jpg)
![t9 t9](http://koninskagazetainternetowa.pl/wp-content/gallery/tajwan/thumbs/thumbs_t9.jpg)
30 lipca uczestnicy projektu „Otwarci na siebie”, realizowanego przez Fundację Na Rzecz Rozwoju Dzieci i Młodzieży „Otwarcie” w Koninie, wyruszyli na warsztaty aktywizujące osoby niepełnosprawne. Zorganizowano je w Schronisku Młodzieżowym przy Szkole Podstawowej im. Adama Mickiewicza w Żerkowie. A dofinansowano z budżetu PFRON.
W trakcie spotkania uczestnicy wzięli udział w warsztatach: ruchowych technik relaksacyjnych (tai chi, joga), terapii zajęciowej, a wieczorami relaksowali się przy dźwiękach mis, gongów i dzwonków. Bardzo ciekawe było to, że dźwięki tych instrumentów można było nie tylko usłyszeć, ale i poczuć.
Ogromną niespodziankę i radość sprawił Włodek Sypniewski, który na zaproszenie rodziców Karola zagrał specjalny koncert w dawnym kościółku poewangelickim. Muzyka towarzyszyła uczestnikom przez cały okres pobytu w Żerkowie. Budziły ich melodie grane na flecie, o posiłkach informował dźwięk gongu, a do snu utulały misy, gongi i dzwonki.
W słoneczne dni grupa aktywnie spędzała czas na odkrytych basenach oraz korzystała z boiska do siatkówki oraz miejsca przeznaczonego na gry i zabawy ruchowe. W jeden z mniej upalnych dni wybrano się na bardzo długi, ok. 10-kilometrowy spacer do pięknego parku w Śmiełowie.
Uczestnicy projektu mieli do swojej dyspozycji kuchnię, w której pod opieką Stefana samodzielnie przygotowywali śniadania, obiady i kolacje. Dbali też o porządek i zmywali naczynia.
Na ogromne wyróżnienie zasługują wolontariusze: Kasia, Dawid i Aleks, którzy bardzo aktywnie i z uśmiechem na ustach wspierali uczestników projektu.