KONIN. Złapany na dworcu
Policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego minionej nocy na dworcu kolejowym w Koninie zatrzymali 33-letniego łodzianina, który od trzech lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna posługiwał się cudzym dowodem osobistym. Ale funkcjonariusze nie dali się oszukać. Teraz poszukiwany zostanie przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę za popełnione wcześniej przestępstwa narkotykowe.
Mężczyzna poproszony o dokument tożsamości podał policjantom dowód osobisty z którego wynikało, że jest 27-letnim łodzianinem. Jednak gdy policjanci dokładnie przyjrzeli się zdjęciu w dowodzie, wiedzieli już, że mają do czynienia z zupełnie inną osobą. Legitymowanym okazał się 33-letni mieszkaniec Łodzi. Po sprawdzeniu jego danych w policyjnej bazie było okazało się, że jest poszukiwany listem gończym wydanym w 2007 roku przez tamtejszy Sąd. Miał zasądzoną karę pozbawienia wolności na rok i siedem miesięcy za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, która wprowadziła do obrotu znaczną ilość narkotyków, za posiadanie znacznej ilości środków odurzających oraz przerobienie w celu użycia jako autentycznego dowodu osobistego. Poszukiwany w rozmowie z policjantami przyznał, że celowo posłużył się dowodem swojego kolegi, by uniknąć zatrzymania.
33-latka doprowadzono do pomieszczenia osób zatrzymanych konińskiej komendy. Zgodnie z postanowieniem Sądu zostanie przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie wymierzoną mu karę. Dodatkowo odpowie za posłużenie się cudzym dokumentem.
(źródło: KMP w Koninie)