POWIAT KONIŃSKI. Grunt to partyjne plecy

Osoba odchodząca ze stanowiska nie powinna podejmować strategicznych decyzji, także tych personalnych. Bowiem nowy szef ma prawo dobrać sobie współpracowników. Były starosta Stanisław Bielik naruszył tę zasadę, podpisując na odchodnym umowę z Józefem Karmowskim. W ten sposób były wójt Kramska został zastępcą naczelnika Wydziału Administracyjnego i Zamówień Publicznych Starostwa Powiatowego w Koninie.

Zarówno Bielik, jak Karmowski należą do tego samego ugrupowania – Polskiego Stronnictwa Ludowego. Po raz kolejny potwierdziła się zasada, że bez partyjnych pleców objęcie istotnego stanowiska w sferze publicznej graniczy z cudem. I bardziej od znajomości pięciu języków i ukończenia trzech uczelni liczy się jedna legitymacja partyjna.