Księża marianie, opiekunowie licheńskiego sanktuarium, oraz mieszkańcy parafii pw. św. Doroty w Licheniu Starym oddali 22 stycznia hołd tym, którzy zginęli podczas Powstania Styczniowego, bezpośrednio podczas działań zbrojnych i na zesłaniu na Syberii. W homilii ksiądz kustosz Wiktor Gumienny zwrócił uwagę na ogromną rangę wydarzeń z 1863 roku. Podkreślił, że wszyscy jesteśmy winni pamięć i cześć za najwyższą ofiarę, jaką ponieśli powstańcy.
Po mszy św. nastąpiła krótka chwila refleksji nad wydarzeniami z 1863 roku. Klemens Staszak, mieszkaniec Lichenia, przybliżył historię Powstania Styczniowego. Zaprezentował także dwa wiersze własnego autorstwa, które inspirowane były wydarzeniami z pobliskiego Ignacewa, gdzie 8 maja 1863 roku rozegrała się jedna z licznych bitew powstania.

Następnie wszyscy przenieśli się pod pomnik upamiętniający powstańców styczniowych, znajdujący się nieopodal kościoła pw. Matki Bożej Częstochowskiej. Tam została odmówiona modlitwa w intencji poległych, a przy pomniku zapalone znicze. „Takiej rocznicy nie można pominąć. Cieszę się bardzo, że przyszła grupa parafian, że były zuchy, że razem mogliśmy najpierw uczestniczyć w Najświętszej Ofierze, a później przyjść pod pomnik, aby oddać hołd tym, którzy walczyli za naszą Ojczyznę” – powiedział ks. Wiktor Gumienny.

Sanktuarium Maryjne w Licheniu Starym jest miejscem, gdzie oprócz wymiaru religijnego dużą wagę przywiązuje się do ważnych wydarzeń związanych z historią naszego kraju. Znajdują się tu pomniki przypominające pielgrzymom o latach wojen, zaborów czy walki o odzyskanie niepodległości. Miejscem, które w szczególny sposób przypomina o minionych dziejach Polski, jest Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego. Zgromadzono w nim wiele wspaniałych eksponatów, które są udostępnione do zwiedzania przez cały rok. W 2013 roku, z racji 150. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego, w licheńskiej placówce zostanie zaprezentowana ekspozycja przygotowana specjalnie z tej okazji: „Wystawa, którą otworzymy, będzie nosiła tytuł „Mówią ludzie roku 1863”. Tytuł zaczerpnęliśmy od twórcy kolekcji muzeum, tzn. od ks. Józefa Jarzębowskiego, który wydał książkę właśnie o takim tytule. Zastanawiając się, jaką konstrukcję ma mieć ta wystawa, postanowiliśmy, że nie będziemy starali się pokazać jak przebiegało Powstanie, nie będziemy starali się dokonać żadnej oceny czy analizy. To, co na interesuje, to ludzie, którzy byli z Powstaniem związani na różnych płaszczyznach: od dyktatorów, przez żołnierzy, przez kobiety, które wspomagały Powstanie dowożąc broń” – wyjaśniła Irena Wawrzyniak z licheńskiego muzeum.

Wystawa, której oficjalne otwarcie zaplanowano na 3 maja, zostanie oparta o zbiory pamiętników, listów, wspomnień oraz innych ocalałych dokumentów, które w trakcie swojego życia zgromadził ks. Józef Jarzębowski. Poprzez nadanie wystawie takiego samego tytułu, jak książki ks. Jarzębowskiego, jej twórcy chcą oddać hołd kapłanowi, gdyż to właśnie dzięki jego historycznej pasji i umiłowaniu Ojczyzny możemy dziś podziwiać powstańcze eksponaty i wracać do wydarzeń z roku 1863,

(źródło: Sanktuarium Maryjne w Licheniu)