ŚLESIN. Zdrada…

Gdy burmistrz Ślesina Mariusz Zaborowski dowiedział się, że jego zastępca Sławomir Królak postanowił ubiegać się o fotel burmistrza Ślesina w jesiennych wyborach samorządowych, podobno powiedział, że Królak go zdradził. Cztery lata wcześniej to on zachował się podobnie. Ślesin jest prawdopodobnie jedyną gminą w Polsce, w której najpierw przeciwko burmistrzowi wystartował sekretarz gminy. I to skutecznie. A gdy sekretarz gminy został burmistrzem, musi rywalizować o najważniejsze stanowisko ze swoim zastępcą. To znaczy byłym zastępcą, bo karą za zdradę musi być zwolnienie ze stanowiska.

Wysłuchaj piosenki Maanamu, aby poczuć, co dzieje się na szczytach władzy samorządowej w Ślesinie.