Dużym zainteresowaniem cieszą się pożyczki dla firm, w wysokości do 5 tysięcy złotych, które mogą być przeznaczone na bieżące finansowanie działalności gospodarczej. Udzielane są one poprzez powiatowe urzędu pracy. To jedno z narzędzi chroniących miejsca pracy, udostępnione w ramach tak zwanej tarczy antykryzysowej. Inne to m.in. zwolnienie ze składek ZUS i postojowe. To gwarantuje utrzymanie setek tysięcy miejsc pracy, a tym samym zabezpiecza przed gwałtownym wzrostem bezrobocia.

Jak poinformowała na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej w Starostwie Powiatowym w Koninie Anna Subda, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Koninie, podpisano już blisko 2,5 tys. umów na pożyczki dla firm. Ze względu na dużą ilość wniosków, przedsiębiorcy muszą uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na pieniądze.

Bezrobocie w rejonie konińskim wzrosło o ok. 500 osób. Ale niektóre zwolnienia grupowe, głównie z FUGO, były już zapowiadane wcześniej, a tym samym nie można ich wiązać z epidemią koronawirusa. Na razie więc sytuacja na rynku pracy jest niezła. Ale prawdziwym sprawdzianem będą dopiero te miesiące, gdy firmy zaczną funkcjonować bez narzędzi ochronnych w ramach tarczy antykryzysowej.

Anna Subda, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Koninie, zachęcała do korzystania z istniejących możliwości dofinansowania miejsc pracy.