SŁUPCA. Fałszował recepty, wyłudzał leki
Od stycznia do marca 2011 roku 37-letni mieszkaniec Słupcy wyłudzał refundowane leki za pomocą kradzionych i fałszowanych recept . Oszustwo wykryli słupeccy policjanci walczący z przestępczością gospodarczą. Trwa sprawdzanie, jak duża była skala wyłudzeń.
Policja zainteresowała się słupczaninem, kiedy podał nieprawdę w zaświadczeniu o swoich dochodach i w systemie sprzedaży ratalnej nabył za 1 400 zł nawigację samochodową. Przy okazji wpadli na trop jeszcze jednej sprawy. Okazało się, że podczas pobytu w szpitalu 37-latek ukradł oryginalne druki recept, a następnie wypisywał je i realizował w słupeckich aptekach. Kupował leki psychotropowe refundowane przez NFZ. Śledczy udowodnili, że w wyniku swojej działalności wyłudził ok. 2 000 zł na szkodę funduszu. Mężczyźnie grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa, funkcjonariusze badają, czy w fałszowanie recept nie są zamieszane inne osoby. Na wniosek słupeckiej policji prokuratura zastosował wobec mieszkańca Słupcy dozór policyjny i nałożyła zakaz opuszczania kraju.
(źródło: Komenda Powiatowa Policji w Słupcy)