7 maja Zakład Fizjoterapii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie był nieczynny. Powodem było rozpoczęcie ogólnopolskiego protestu tej grupy zawodowej poprzez oddawanie krwi. Celem protestu jest podniesienie płac. Obecnie w konińskim szpitalu wynoszą one średnio ok. 2 600 zł brutto. Fizjoterapeuci domagają się wzrostu wynagrodzeń o 1 600 zł brutto, czyli takiego, jakiego wywalczyły pielęgniarki. Zapowiadają protest do skutku. W planach jest strajk włoski, czyli bardzo dokładne wykonywanie obowiązków, a nawet strajk głodowy.

Fizjoterapeuci zwracają uwagę, że także pracownicy innych zawodów – na przykład diagności laboratoryjni, radiolodzy, psycholodzy czy logopedzi – zatrudnieni w publicznej służbie zdrowia są wynagradzani zbyt nisko.