Sprzedajesz coś, o czym jeszcze niewielu wie. Masz coś ciekawego do zaoferowania. Napisz krótki tekst. Postaramy się go opublikować. Dziś o mikroorganizmach pisze Mirosław Piątkowski, mieszkaniec gminy Wierzbinek.

„Ziemia nie należy do człowieka, człowiek należy do Ziemi. Cokolwiek przydarzy się Ziemi – przydarzy się człowiekowi. Człowiek nie utkał pajęczyny życia, jest nitką w tej pajęczynie: niszcząc pajęczynę życia – niszczy samego siebie” – to słowa wodza plemion indiańskich Suquamish i Duwamish z okolic Seattle, który żył w latach 1786 – 1866. Tymi jakże mądrymi słowami chciałbym przybliżyć możliwości powrotu do natury i przywrócenia równowagi biologicznej w przyrodzie.

W naturze, jak wiemy, istnieje świat niewidoczny gołym okiem, ale bardzo ważny dla życia. To mikroorganizmy. Co rusz świat jest straszony nową zarazą czy bakterią, a przecież jeżeli nie zachwialibyśmy równowagą biologiczną, Matka Ziemia sama dałaby sobie radę ze wszystkimi odchyleniami od normy.

Ponieważ człowiek tak bardzo zachwiał tą równowagą, w latach 90. ubiegłego wieku prof. Teruo Higa z Japonii w wyniku badań skomponował szczepy bakterii i nazwał je efektywnymi mikroorganizmami (EM, z ang. effective microorganisms). Są one zdrową florą środowiska i nie ma znaczenia czy chodzi o ziemię, zwierzęta czy ludzi. W człowieku jest na przykłąd 1,5 – 3 kg różnych bakterii i gdybyśmy je usunęli je z organizmu, umarlibyśmy.
Praktyczne możliwości szczepu tych bakterii to m.in: eliminacja odorów (na przykład w zakładach przetwórczych, oczyszczalniach ścieków czy na wysypiskach śmieci), eliminacja procesów gnilnych, co wyeliminuje środowisko rozwoju owadów (much, komarów itp), mniejsze straty w przechowaniu żywności; rewitalizacja wody, gleby, zapobieganie zjawiskom epidemiologicznych po powodziach, podtopieniach, zatruciu gleby (użyto jej m.in. do opanowania sytuacji sanitarnej w krajach dotkniętych katastrofą tsunami oraz po powodzi w Polsce); w produkcji zdrowej żywności i tej z pola, i tej z hodowli (dodatkowo obniża koszty tejże produkcji); wyeliminowanie chemii z naszego życia ( nawozów, środków ochrony, środków na owady itp.); piękniejsze ogródki działkowe i przydomowe.

Jest stosowana w 120 krajach świata. W Europie używa się jej z dużym powodzeniem m.in. w Czechach, Danii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Niemczech, Wielkiej Brytanii, we Włoszech oraz w Polsce (od 2002 r.).
Biotechnologia ProBio Emy jest tania, prosta do wdrożenia i wysoce skuteczna, a efekty jej użycia łatwe do ocenienia.