74 członków Konińskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej głosowało na Walnym Zgromadzeniu Sprawozdawczo-Wyborczym za wyborem dotychczasowego prezesa Mirosława Durczyńskiego na kolejną kadencję (jeden wstrzymał się od głosu, nikt nie był przeciw). W Zarządzie znaleźli się także zaproponowani przez niego kandydaci: Mirosław Wasik (Kleczew), Eugeniusz Nowicki (Września), Robert Nadgrodkiewicz (Słupca), Jarosław Kawka (Koło) i Ireneusz Krzysztof Walkowski (Brudzew). W tajnym głosowaniu dołączyli do nich: Stanisław Stasiak (Dobra), Grzegorz Pietrzak (Kłodawa), Edward Krawczyk (Kawęczyn), Michał Klimczak (Tuliszków) i Janusz Wawrzyniak (Zagórów). Przepadł Roman Jaszczak, selekcjoner reprezentacji Polski kobiet. I to z najgorszym wynikiem. Poparło go jedynie 20 członków KOZPN.

Stan posiadania Konińskiego OZPN to 57 klubów piłkarskich, 200 zespołów piłkarskich, 5642 zawodników i zawodniczek zarejestrowanych, w tym 3471 uprawnionych. Baza sportowa na terenie KOZPN to 70 zweryfikowanych boisk piłkarskich i 16 boisk treningowych.

Jeden zespół gra w Ekstralidze kobiet (KKPK Medyk Konin), jeden w I Lidze kobiet (KKPK Medyk II Konin), jeden w II Lidze mężczyzn (MKS Tur Turek), 2 zespoły w III Lidze mężczzyn (KS Avans Górnik Konin, KS Sokół Kleczew), 3 zespoły w III Lidze kobiet (KKPK Medyk Konin, CKS Sparta Konin, GKS Kasztelania Brudzew), 5 zespołów w IV Lidze (MKS Victoria Września, SKP Słupca, LKS Ślesin, CKS Sparta Konin, GKS Kasztelania Brudzew), 16 zespołów w klasie okręgowej, 16 w klasie A, 13 w klasie B; 6 klubów ma jedynie drużyny młodzieżowe.

W swoim sprawozdaniu prezes Mirosław Durczyński zwrócił uwagę na wyjątkowo niekorzystne warunki zewnętrzne dla rozwoju piłkarstwa i całego sportu, co przekłada się na trudną sytuację finansową wielu klubów. Ujawniło się to także w dyskusji. Postulowano, aby obserwatorzy nie byli finansowani przez kluby. I aby na mecze w okręgu konińskim nie kierowano sędziów z odległych zakątków Wielkopolski, bowiem wiąże się to z większymi kosztami.

Poruszono też sprawę biletów dla lokalnych działaczy piłkarskich na mecze Euro. Na dół trafiło ich niewiele. Stefan Antkowiak, prezes Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej, przyznał, że sam otrzymuje wiele próśb o ,,załatwienie” biletu. I proszący się dziwią, gdy słyszą, że nie ma takich możliwości.

123456►