GRODZIEC. Wójt w szpitalu

Wójt Piotr Juszczak jest na zwolnieniu lekarskim. Ponieważ w Grodźcu nie ma zastępcy wójta, gminą kieruje sekretarz Beata Nowicka. Pojawia się pytanie, czy w tej sytuacji lokalna społeczność nie powinna być poinformowana, co się z wójtem dzieje.

Nie da się ukryć, że funkcje szefów samorządów należą do wyjątkowo stresujących. W niedługiej historii samorządu terytorialnego w rejonie konińskim były już tragiczne historie wójtów, którzy nagle zmarli. Były przypadki, że stojący na czele samorządów prowadzili samochód pod wpływem alkoholu lub doznali obrażeń w wyniku wypadku samochodowego. Głośna była sprawa burmistrza, który miał poważne problemy z alkoholem.

Oczywiście zdrowie fizyczne i psychiczne jest dobrem osobistym, chronionym tajemnicą zawodową. Ale należy postawić pytanie, czy w przypadku takich osób publicznych, jak szefowie samorządów w szczególnych przypadkach nie powinny pojawiać się choćby skrótowe, wyważone i delikatne w formie komunikaty o ich zdrowiu. Odpowiednim miejscem do ich umieszczenia są na przykład urzędowe strony internetowe. Takie komunikaty ucinałyby domysły. I mogłyby pomóc w uruchomieniu form pomocy i wsparcia zarówno dla danej osoby, jak i dla jej bliskich. A to w chorobie jest zawsze potrzebne.