GOLINA. Wojna!!! A może degeneracja!!!

Jeden z tytułów prasowych obwieścił, że w Golinie jest wojna. O przewodniczącą Rady Miejskiej Annę Kapturską, której podobno jak psu kość należy się stanowisko szefowej lokalnego parlamentu, niezależnie od tego, co chce większość. Pytaliśmy już bardzo wiele osób, czy wyobrażają sobie, że osoba kierująca pracą rady gminy przez kilka miesięcy blokuje wniosek o odwołanie samej siebie z funkcji szefa lokalnego parlamentu. I nie spotkaliśmy nikogo, komu by coś takiego mieściło się w głowie. Prowadzi to bowiem do degeneracji samorządu.