Bogdan Boroński, jeden z przedstawicieli branży turystycznej w Ślesinie, ocenił, że tegoroczny rok trudno zaliczyć do udanych. Ze względu na pogodę. – Niewielu jest turystów, którzy przyjeżdżają do nas na urlop. Przeważają ci kilkudniowi, którzy patrzą na prognozę pogody. Gdy ma być dobra, wtedy telefonów jest więcej.

Podobnie uważa Jan Radzimski, prezes Term Ślesińskich. Bez dobrej pogody trudno liczyć na sukces w turystyce. Chyba że w zamian zaoferuje się wiele innych atrakcji. Taką będą na pewno baseny termalne w Ślesinie. Ale do realizacji planów droga jest jeszcze daleka.