SOMPOLNO, CIECHOCINEK. ,,Pod Miotłą”, czyli kabaret w podróżach
Kabaret ,,Pod Miotłą” z Sompolna występował już na wielu scenach, nie tylko w Wielkopolsce i na Kujawach. Jest rozpoznawalny i lubiany. Powstał w …1982 roku. Reaktywowano go w 1994 roku. Jak podkreśla lider zespołu Andrzej Prętnicki, kabaret ,,idzie z duchem czasu”. Dlatego w najnowszym programie nie mogło zabraknąć satyrycznych elementów związanych z Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej.
W tym roku aktualności z piłkarskiego Euro przedstawione inaczej rozśmieszały publiczność m.in. w Ciechocinku, Raciążku, Kleczewie, sołtysów zgromadzonych na Pikniku w Sompolnie. Słynna na cały kraj Adamiakowa wyjawiła motto treningów prowadzonych przez trenera Smudę: ,,Kto więcej zgrzewek wyniesie, temu jeszcze bardziej chce się”. Andrzej Prętnicki prowadząc festyny rozśmiesza publiczność korzystając z treści satyrycznych. Niebawem poszerzony program będzie prezentowany w Turku, Lubstowie, Babiaku, Osięcinach.
Grupa dobrze prezentuję się w plenerze. Czwórka panów z nienaganną dykcją i piękna kobieta doskonale poruszająca się na scenie (jak podkreślają organizatorzy imprez, m.in. druh OSP Leszek Bratkowski z Ciechocinka, czy dyrektor Piotr Zieliński z GOK Osięciny ) tworzy ciekawy obraz, który warto zobaczyć. Dyrektor biblioteki w Kleczewie Zofia Gruszczyńska podkreśla: – Warto współpracować ze swoimi wykonawcami trudnej sztuki humoru. Wielu organizatorów, jak choćby Piotr Cedzidło, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Babiaku, zaznacza, że grupa nie ,,gwiazdorzy”, jest zawsze na czas, praktycznie wchodzi na scenę z marszu. A zobaczenie Kabaretu ,,Pod Miotłą” oraz usłyszenie autorskich piosenek i teksów w jego wykonaniu poprawi humor i samopoczucie.
Opinie zebrała: Monika Pietrowska gm. Wierzbinek