- Unia Europejska musi być klubem równych państw, współpracujących ze sobą na równych zasadach. To nasza wizja Europy. W przeciwnym razie będziemy mieli kryzys za kryzysem – mówił premier Mateusz Morawiecki na dzisiejszej Konwencji Wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w Poznaniu. Zwrócił uwagę, że w UE prawo jest tak konstruowane, że są równi i równiejsi. Problemem polskiego rozwoju gospodarczego są na przykład określone formy dyskryminacji polskich przedsiębiorców stosowane w krajach unijnych. – Polskie produkty – jabłka, truskawki – muszą mieć takie same szanse trafienia na europejskie stoły, jak produkty z innych krajów – podkreślił. Poruszył też problem transformacji energetycznej. Zdaniem premiera ta transformacja powinna się odbywać w dłuższym okresie. A tak znaczące obciążenia finansowe Polaków w związku ze zmianami w tym obszarze nazwał ukrytą dyskryminacją. Na koniec zaapelował: – Niech Europa będzie bogatsza o solidarność.