WIERZBINEK. 101 lat bez internetu
Helena Andryszewska jest najstarszą mieszkanką gminy Wierzbinek. Przeżyła już 101 lat (urodziła się 11 marca 1910 roku). Konińska Gazeta Internetowa próbowała jej wyjaśnić, że tekst o niej wraz ze zdjęciem będzie w internecie i czym ów internet jest. Nie było łatwo. Ale sędziwa pani zgodziła się, aby znaleźć się w tak zwanej sieci.
Mieszka w Talarkowie, na końcu gminy Wierzbinek, a tym samym na końcu powiatu konińskiego i województwa wielkopolskiego. Jest pod opieką syna Mirosława i synowej Jolanty. W sumie miała czwórkę dzieci. Dochowała się też 8 wnuków, 4 prawnuków. A wszystko wskazuje na to, że doczeka się również praprawnuka.
Życie miała skromne. Pracowała w gospodarstwie i opiekowała się dziećmi. Mąż zmarł w wieku 82 lat, w roku 1986. Dla jubilatki praktycznie cały świat to Talarkowo i gmina Wierzbinek.
Choć ma problemy ze zdrowiem fizycznym i nie może chodzić, to nadal jest z nią kontakt, zna nazwiska polityków i sportowców, pamięta wiele wydarzeń. Recepta na długie życie? Pochodzi z długowiecznej rodziny – siostra przeżyła 95 lat, brat 87. Nigdy się nie poddawała, chociaż problemów nie brakowało. Nie piła alkoholu, nie paliła papierosów. Jadła jedynie niewielkie ilości mięsa, w zamian wybierając warzywa.
Z okazji urodzin jubilatkę odwiedził wójt Paweł Szczepankiewicz. Zjechała się też liczna rodzina. Pani Helena otrzymała tyle życzeń od najbliższych i władz samorządowych, że powinno starczyć na jeszcze długi okres.
(na zdjęciu: 101-latka Helena Andryszewska z synem Mirosławem i synową Jolantą)