KONIN. Kryzys dotknął bezrobotnych

IS_DSC02611

Na początku 2010 roku Powiatowy Urząd Pracy w Koninie na płatne formy aktywizowania bezrobotnych (dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej, prace interwencyjne, roboty publiczne) dostał ok. 14 mln zł. W tym jedynie ok. …2 mln zł !!! Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przesłało pismo, w którym wyjaśnia, że to skutek globalnego kryzysu finansowego.

Co ciekawsze, w piśmie mówi się o cięciach o połowę. Tymczasem na poziomie województwa wielkopolskiego, gdzie wojewodą jest koninian Piotr Florek, kwota ta stopniała do ok. 14 proc !!! Trudno zrozumieć, jak działa lobby konińskie.

Gdyby ten stan rzeczy się utrzymał, rejon koniński czeka smutny rok. W roku 2010 z tego rodzaju form płatnych skorzystało ok. 3 500 osób. A więc spora grupa. Dlatego dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Koninie Wiesława Matusiak ocenia, że w tym zakresie był to dobry rok. Mimo to i tak bezrobocie wzrosło z 11 568 (w tym w Koninie 4 354) na koniec 2009 roku do 12 939 (w Koninie 5 011) na koniec 2010 roku. Można sobie wyobrazić, co się stanie, jeżeli zabraknie środków finansowych na aktywizację choćby w formie dotacji na rozpoczęcie działalności gospodarczej (a dzięki nim z rejestru bezrobotnych są wykreślani ci, którzy stają się miniprzedsiębiorcami),. Zostanie wypłata zasiłków i bezpłatne doradztwo czy warsztaty w Klubie Pracy. I zapewne duży wzrost bezrobocia. A to musi się wtórnie odbić negatywnie na gospodarce.

Po raz kolejny okazuje się, że ratunek ma przyjść z Unii Europejskiej. Jakby Polacy sami nie umieli stworzyć sensownych rozwiązań. Jeżeli jednak programy unijne będą wymagać wkładu własnego, to koło ratunkowe może okazać się dziurawe. – Będziemy robić wszystko, aby tę niewesołą sytuację zmienić. Przymierzamy się do pisania programów specjalnych. Ale nasze możliwości są ograniczone. Cała nadzieja jest w środkach unijnych na staże i dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej – powiedziała 14 stycznia Konińskiej Gazecie Internetowej dyrektor Wiesława Matusiak.

Co niepokojące, w styczniu 2011 roku ruch w Powiatowym Urzędzie Pracy jest bardzo duży. Dziennie rejestruje się ponad 100 osób.